Podpalał jak sobie wypiłPodpalał jak sobie wypił |
21.03.2008. Radio Elka, Michał Wiśniewski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Przed tygodniem strażacy z Kościana przez kilka godzin gasili pożar 100 ton słomy pod Kokorzynem. Straty obliczono na prawie 20 tysięcy złotych. Chwilę wcześniej ktoś podpalił też trawy na torowisku przy Sierakowskiego. Policja szybko namierzyła sprawcę, a teraz postawiła mu zarzuty podpaleń. Okazało się, że stoi za nimi 40 latek z Kościana. - Nawet nie próbował się specjalnie maskować. Okazało się, że idąc ulicą Sierakowskiego kupił w sklepie dużą paczkę zapałek i robią z nich tak zwane murzynki, czyli podpalając całą paczkę, rzucał je na trawy i na stogi. Przyznał, że po prostu lubi patrzeć na ogień po tym jak wypije - mówi Mateusz Marszewski, rzecznik policji w Kościanie. 40 letni piroman ma już na swoim koncie groźby karalne pod adresem innych osób. Groził właśnie podpaleniami. Był karany za nieostrożne obchodzenie się z ogniem w czasie wypalania traw. Teraz grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. To drugi w ostatnim czasie przypadek wykrycia podpalacza w powiecie kościańskim. Cały czas trwa śledztwo w sprawie Łukasza M. z Żegrówka. Mężczyzna odpowiada za serię podpaleń należących do jego rodziny budynków gospodarskich. (mich)
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama